W rytmie fal
Festiwal Salt Wave Trzecia edycja butikowego festiwalu przeszła już do historii. 15 koncertów polskich oraz zagranicznych artystów, dwa dni pełne muzyki i atrakcji w strefach sponsorów oraz przyjaciół Salt Wave Festival. – Świetny festiwal w niezwykłym miejscu z niepowtarzalnym klimatem. Pierwszorzędne, światowe gwiazdy, a jednocześnie kapitalne, nieznane zespoły – tak wydarzenie podsumował jeden z jego uczestników.
Salt Wave Festival gości w Jastarni już od kilku sezonów. Powstał z myślą o tych, którzy cenią sobie niespieszny, kameralny klimat i z początkiem lipca zaszywają się w przyczepie na cały sezon, niczego nie planując. Otoczenie morza, lasów i piaszczystych plaż z pewnością wyróżnia Salt Wave na festiwalowej mapie. Czas tutaj zwalnia, leniwie upływa na spacerach po plaży, przesiadywaniu przy ognisku, leżeniu w hamaku, jeżdżeniu na longboardzie, pływaniu na desce i słuchaniu muzyki.
W ostatni weekend sierpnia na scenie ulokowanej w pobliżu morza, w samym sercu Półwyspu Helskiego w Jastarni, zagrali m.in. RY X, Balthazar, The Avalanches DJ SET, Young Leosia, Łona i Webber + The Pimps, Piotr Zioła, Lime Cordiale, Franc Moody, Kid Francescoli i Saint Motel. – Najlepsze 30 minut życia! Jak Wy wynajdujecie tak prześwietne kapele? Świetny koncert, energia, moc. Dla mnie odkrycie festiwalu – pisali zachwyceni fani o koncercie australijskiej grupy Lime Cordiale.
Salt Wave Festival to miejsce spotkań, inspiracji i wymiany artystycznych doświadczeń – szczerych, spójnych z ideą wydarzenia i konsekwentnych w każdym calu. Nie inaczej było w przypadku atrakcji przygotowanych przez partnerów festiwalu, w pełni wpisujących się w panujący na półwyspie klimat bliskości natury i drugiego człowieka.
Marka Porsche Polska zaprosiła festiwalowiczów aż do trzech stref. Pierwszą z nich był beach bar ulokowany nad zatoką. Tuż obok stanęła instalacja „Zgasły romans” Ady Zielińskiej i Rafała Dominika. Kultowy model 911 pokryto kompozycją przypominającą rafę koralową, a całość wyrażała fantazję na temat legendy o miłości. Trzecia strefa to platforma DJ-ska umiejscowiona na wodzie, na której autorskie sety zagrali reprezentanci i reprezentantki popularnej Szkoły Granko: Monster, Facheroia, Semprey i Rusałka.
Tydzień przed festiwalem ruszyła kolejna edycja obozu surferskiego SKS Salt Wave Camp. Uczestnicy wydarzenia mieli niezwykłą okazję cieszyć się kitesurfingiem pod okiem profesjonalnej kadry, poćwiczyć jogę przy zachodzie słońca i zwiedzić nieodkryte przez turystów zakamarki Półwyspu Helskiego. Niezapomnianych wrażeń dostarczył road tour zapewniony przez Porsche Polska.
Festiwal poprzedziła też akcja Salt Wave on Tour, czyli integracja z mieszkańcami okolicznych campingów. Podróż festiwalowego „ogórka” zakończyła się w kultowym Kinie Żeglarz na surferskim czwartku.
Czas tutaj zwalnia, leniwie upływa na spacerach po plaży, jeżdżeniu na longboardzie, pływaniu na desce i słuchaniu muzyki.
Salt Wave Festival to nie tylko kilka dni, które rozpoczynają i kończą dźwięki płynące ze sceny. To wydarzenie, które zostaje z uczestnikami przez cały rok, aż do następnych wakacji.