Projektowanie światła

To prawie tak, jakby reflektor wyświetlał film na jezdni. Gdy nowe Cayenne wjeżdża na autostradę, system oświetlenia aktywuje się automatycznie i kieruje bardzo jasny strumień światła przed SUV-em. Przy zbliżaniu się do jadącego z przodu pojazdu oświetlony obszar zmniejsza się, a przy zmianie pasa na moment rozszerza na oba pasy ruchu. Prostokątna plamka świetlna jest utrzymywana w obrębie oznaczeń pasa ruchu jak gdyby była przyciągana przez magnesy.

Dzięki reflektorom ledowym z technologią matrycową HD w nowym Cayenne osiągnięto nowy wymiar technologii oświetlenia: tak zwane doświetlenie pasa ruchu. Natomiast aby utrzymywać projekcję światła przez reflektory możliwie najbardziej precyzyjnie względem pasa ruchu, system korzysta z danych z przedniej kamery i systemu nawigacyjnego. To jedna z wielu możliwości, jakie oferuje ten innowacyjny system oświetlenia, jaśniejszy i inteligentniejszy niż jego poprzednicy. Oba główne reflektory w modelu Cayenne, w których wykorzystano 65 536 diod elektroluminescencyjnych, świecą na odległość do 600 metrów, emitując komfortowo szeroki strumień świetlny. Całości dopełniają inteligentnie sterowane światła drogowe. Ta innowacyjna funkcja jeszcze bardziej poprawia komfort i bezpieczeństwo. Postęp jest widoczny gołym okiem.

Porsche – spełnienie marzenia o oświetleniu przyszłości.

Reflektory high-end to nowy wizualny „odcisk palca” marki – cecha wyróżniająca Porsche. Design świateł mijania w reflektorach matrycowych HD jest pionierską interpretacją typowych dla marki 4-punktowych świateł do jazdy dziennej i tym samym stanowi cechę wyróżniającą Porsche. Reflektory emitują wszystkie rodzaje oświetlenia: światła do jazdy dziennej, światła mijania i drogowe za pomocą czterech modułów, połączonych w spójną konstrukcję i funkcjonalność.

Już około dziesięć lat temu koncepcja 4-punktowych świateł do jazdy dziennej, świateł mijania i drogowych z przodu supersamochodu sportowego wywołała niemałą sensację, a mianowicie w Porsche 918 Spyder, który miał swoją światową premierę we wrześniu 2013 r. na targach IAA we Frankfurcie. Reflektory tego modelu były wyposażone w cztery punkty LED każdy. Pomiędzy nimi umieszczono wielofunkcyjny moduł LED świateł mijania i drogowych. Pięć punktów w nocy i cztery w dzień. Już wtedy dwóch pomysłowych pracowników centrum badawczo-rozwojowego Porsche w Weissach miało wizję, aby na podstawie tego modułu opracować kiedyś 4-punktowe światła do jazdy dziennej i nocnej. Byli to projektant Heinz Redlich i inżynier Robert Hähle. Pierwszy, odpowiadając za oświetlenie w studio projektowym, zajął się stworzeniem wyglądu przyszłych reflektorów i świateł tylnych, a drugi – jako kierownik działu projektowego zajmującego się oświetleniem i widocznością – zadbał o możliwość realizacji nowej koncepcji pod kątem technicznym. „Prace projektowe rozpoczęliśmy przy modelu 918”, wspomina Heinz Redlich. „Był on wyposażony w ledowe reflektory przeznaczone do sportów wyścigowych, czyli bardzo lekkie i bardzo wydajne. Nasza koncepcja 4-punktowych świateł do jazdy dziennej wyewoluowała na tyle, że ostatecznie stała się cechą wyróżniającą Porsche”. W tamtym czasie jedno z najczęściej zadawanych pytań brzmiało: czy koncepcję świateł 4-punktowych można zastosować również do jazdy w nocy? Odpowiedź brzmiała: nie. Z technicznego punktu widzenia było to niemożliwe, ponieważ światła mijania potrzebowały innych modułów niż światła do jazdy dziennej. Heinz Redlich: „Ten temat był jednak cały czas obecny w naszych głowach”.

Heinz Redlich i Robert Hähle wraz ze swoimi zespołami dalej pracowali nad oświetleniem Porsche. W 2016 r. w modelu Panamera wprowadzono pierwsze oświetlenie matrycowe LED z 84 punktami świetlnymi – do dzisiaj jest to jeden z najlepszych systemów na rynku. Jednak nadal była to koncepcja 5-punktowa, a nie 4-punktowa. Mimo to eksperci dalej trzymali się swojego odległego celu. „Od 2016 r. intensywnie dyskutowaliśmy na temat pełnych reflektorów z czterema punktami świetlnymi”, przypomina Robert Hähle. „Wtedy na horyzoncie zaczęła wyłaniać się nowa technologia”. Było to oświetlenie matrycowe o wysokiej rozdzielczości – system tysięcy punktów świetlnych skupionych w jednym reflektorze. Technologia ta nie była jeszcze gotowa do zastosowania w produkcji seryjnej. Najpierw trzeba było zbadać, który system matrycowy – i o jakiej rozdzielczości – będzie najlepszy dla Porsche z perspektywy technicznej. Później nastąpił przełom: w 2018 r. nasz sprawdzony dostawca przekazał, że prace nad konstrukcją i oprogramowaniem są na tyle zaawansowane, że nowa technologia i tym samym również 4-punktowe światła mijania są gotowe do produkcji seryjnej.

„W związku z tym zlecono opracowanie planu działania na rzecz strategii oświetlenia”, opowiada Robert Hähle. „Decydujące było to, że chodziło o technologię, którą można zastosować równocześnie do kilku serii produkcyjnych”. Pojawiło się więc wyzwanie, aby szybko zaprojektować wspólny, bardzo kompleksowy system oświetlenia dla różnych pojazdów. Po raz pierwszy rozdzielono całe światło emitowane przez reflektor na cztery moduły. Na końcowym etapie przetestowano innowacyjne reflektory matrycowe LED HD Matrix w nowym kanale świetlnym w Weissach – na dwupasmowym odcinku testowym o długości ponad 100 metrów i szerokości 15 metrów. Wszystko po to, aby zaprojektować oświetlenie przyszłości.

Szerokokątne moduły HD z teleobiektywem

Cztery punkty świetlne nowego reflektora matrycowego LED HD Matrix są umieszczone w dwóch modułach w górnym i dolnym rzędzie. Wszystkie cztery moduły emitują wąską wiązkę LED do świateł do jazdy dziennej. Za pomocą dwóch górnych modułów świetlnych wyposażonych w sześć diod LED każdy model Porsche emituje dodatkowe oświetlenie przednie i pomocnicze światła drogowe. Dwa moduły HD są umieszczone w dolnym rzędzie. W centrum każdego z nich znajduje się chip LED. Na powierzchni mniejszej niż połowa paznokcia kciuka umieszczonych jest 16 384 mikrodiod w jednym module. Co więcej, każdą z nich można sterować. Porsche używa do tego sygnałów wysyłanych z kamery przedniej i usług online. Ponadto w celu inteligentnego rozproszenia światła wykorzystywane są dane podwozia i powiązanych ruchów karoserii, a także informacje o kącie skrętu kół i dane z nawigacji.